Czas

  • 20 min.  + pieczenie

Pasztety to wspaniała opcja śniadaniowa, obiadowa i kolacyjna. Lubię je piec, ponieważ można je wykorzystać na wiele sposobów. Pasztet może wylądować na kromce domowego chleba, może stać się nadzieniem do pierogów lub naleśników, ale może też z dodatkiem surowych warzyw i stać się głównym bohaterem talerza.

Ten pasztet powstał z resztek i dosłownie tego co znalazłam i w lodówce i w szufladzie.

Z podanej porcji wyjdą dwie keksówki – u nas jedna z nich została zjedzona na ciepło, od razu po wyjęciu z pieca. Bardzo dobrą opcją dosmaczania pasztetu jest sos sojowy – jego ilość możemy sobie regulować – zdecydowanie podnosi smak pasztetu na wyższy poziom.

Mam nadzieję, że ten pasztet znajdzie się w Waszym menu już na stałe – na pewno jest wspaniałą opcją w zamian za pasztet mięsny na świątecznym stole.

Uwagi

  • Zamiast fasoli z puszki możecie użyć świeżo ugotowanej
  • Zamiast czarnej fasoli możecie użyć jakiejkolwiek innej
  • Zamiast kaszy jaglanej możecie użyć gryczanki
  • Pasztet będzie się bardzo dobrze kroił po dokładnym wystudzeniu

Składniki

  • 2 puszki czarnej fasoli dobrze wypłukanej
  • 1 szklanka suchej kaszy jaglanej
  • 1 szklanka migdałów zmielonych na mąkę
  • 3 marchewki pokrojone w plasterki
  • 1 por pokrojony w plasterki
  • 1 cebula pokrojona w plastry
  • 1-2 cm imbiru pokrojonego w plasterki
  • 2 pietruszki pokrojone w plasterki
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • 1 łyżeczka słodkiej wędzonej papryki
  • 1 łyżeczka gałki muszkatołowej
  • 1 łyżeczka pieprzu
  • sól himalajska do smaku (jeśli jest potrzebna)
  • kilka łyżek oleju z pestek winogron, albo masła sklarowanego

Sposób przygotowania

  1. Wszystkie warzywa oraz imbir podsmażam na maśle sklarowanym lub w opcji wegańskiej na oleju z pestek winogron przez 5-7 minut mieszając co jakiś czas. Na koniec dodaję przyprawy i dusze jeszcze przez krótką chwilę.
  2. Kaszę jaglaną zalewam 2 szklankami wody, zagotowuję, zmniejszam ogień do minimum i gotuję pod przykryciem przez 15 minut. Po ugotowaniu przekładam do miski. Dodaję zmielone migdały.
  3. Fasolę płuczę dokładnie na sicie i miksuję z przesmażonymi warzywami. Jeśli masa jest z mało słona dodaję więcej sosu sojowego.
  4. Fasolę zmiksowaną z warzywami dokładam do kaszy i migdałów i mieszam bardzo dokładnie ręką. Powstanie z tego dosyć gęsta masa. Dwie keksówki wykładam papierem do pieczenia i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180°C na 50 minut.
  5. Jeśli chcesz żyć zdrowiej i radośniej, jeśli chcesz wspierać swój układ immunologiczny to zapraszam Cię na mój kurs on-line ZDROWY START. Więcej informacji znajdziesz TUTAJ. Nie zwlekaj, bo ruszamy już 16 kwietnia.