Czas

  • 10 min + pieczenie 25 min.

Zapraszam na proste ciasteczka, które powstały dosłownie z tego, co było w kuchennych szafkach. Przyozdobiłam je powidłami z pieczonych śliwek, których produkcję właśnie zakończyłam. Ciastka po upieczeniu są dość miękkie, ale można podpiec je 5 minut dłużej, aby były chrupiące. Nie zawierają tłuszczu, jajek, cukru i mąki. Są doskonałym, wartościowym posiłkiem dzięki składnikom z których zostały przygotowane.

Uwaga

  • jeśli ciastka mają być w wersji bezglutenowej to płatki owsiane powinny być certyfikowane
  • ciastka można upiec rozkładając je na dużej blaszce, a po upieczeniu pokroić w prostokąty (otrzymamy batony)

Składniki

  • 100g płatków owsianych
  • 50g siemienia lnianego
  • 50g sezamu niełuskanego
  • 50g pestek słonecznika + 2 łyżki
  • 2 banany rozdrobnione widelcem
  • 100 ml mleka roślinnego
  • 100 ml syropu daktylowego
  • 1/2 szklanki rodzynek (opcja)

Sposób przygotowania

  1. Rozgrzewam piekarnik do 180C.
  2. Do kielicha maszyny miksującej wkładam: płatki owsiane, siemię lniane, sezam i pestki słonecznika (zostawiam dwie łyżki). Miksuję wszystko na mąkę.
  3. Przekładam zmiksowane produkty do miseczki i dodaję: banany, mleko roślinne, syrop daktylowy, słonecznik i rodzynki. Mieszam dokładnie i na blaszce wyłożonej papierem nakładam łyżką ciasteczka. Na niektóre nakładam powidła. Piekę 20-25 minut.