Czas

  • 30 min.

Kraina obfitości – mamy niemal każdy rodzaj pożywienia na wyciągnięcie ręki. Często nie myślimy o tym, jak dawno został on wyprodukowany. Jesteśmy atakowani przez reklamy śmieciowego jedzenia, aby za chwilę usłyszeć, że na wszystkie problemy związane z odżywianiem jest cudowne rozwiązanie – tabletka.
To, co kładziesz na swoim talerzu ma ogromny wpływ na twoje zdrowie. Na szczęście coraz więcej ludzi uświadamia sobie, jakie korzyści płyną ze stosowania diety roślinnej. Wiosna i lato to najlepszy czas , aby spróbować…

Pełnowartościowa dieta oparta na produktach roślinnych daje ogromne możliwości. Możesz wybierać z pełnej gamy produktów, zaczynając od pełnoziarnistych zbóż i kasz, poprzez warzywa, owoce, rośliny strączkowe, orzechy i pestki.

Zapraszam dzisiaj na pyszne sushi z kapusty, o której zbyt często zapominamy, a jest ona wspaniałym źródłem witamin: A, B1, B2, B6, C, E, K, PP, U i takich składników mineralnych jak : cynk, miedź, siarka, potas, mangan kobalt, fluor, chlor, jod, wapń, żelazo, fosfor arsen, sód.

Sushi nauczyłam się przygotowywać na kursie makrobiotyki, który był dla mnie inspiracją do tego, aby tworzyć własne talerze makrobiotyczne, o których napiszę już wkrótce.

Składniki

  • 6 liści kapusty włoskiej
  • 2 marchewki
  • 1 ogórek
  • kiszona kapusta – 1 garść
  • 1 tofu wędzone (opcja)
  • 2 łyżki dobrej musztardy
  • 1 łyżka masła orzechowego
  • bambusowa mata do zwijania sushi

Sposób przygotowania

  1. Musztardę i masło orzechowe mieszam dokładnie na gładki sos.
  2. Kładę matę bambusową na blacie. Układam na niej dwa liście kapusty tak, aby były rozłożone na całej powierzchni. Na dole układam kiszoną kapustę, 3 paski marchewki i 2 paski ogórka. Jeśli robię wersję z tofu to układam jeden pasek.
  3. Wszystko delikatnie polewam sosem.
  4. Zwijam od dołu dociskając wszystkie składniki w taki sposób, aby wyszła ładna rolka. Kroję na plastry. Podaję z sosem sojowym (bezglutenowym).
  5. Bardzo ważną rzeczą jest, aby zawijać kapuściane sushi dopiero wtedy jak liście kapusty będą zupełnie suche. Bon appetit!