Czas
- 30 min.
Wstyd się przyznać…Upiekłam wczoraj ciasto… Mieliśmy bardzo miłych gości… I naprawdę nie wiem, jak to się stało, ale zniknęło CAŁE! Mus malinowy na którym je podałam cudownie dopełnił smak gorzkiej czekolady. Jest to jedno z moich ulubionych połączeń smakowych: maliny i czekolada:) Wypróbujcie bo warto. Jeszcze jedną jego zaletą jest to, że robi się prawie samo.
Dziś znowu upiekłam to ciasto…

Uwaga
- przepis pochodzi z tej strony, u mnie z niewielkimi zmianami
Składniki
- 1 i 1/3 szklanki mąki orkiszowej z pełnego przemiału drobno mielonej
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia (u mnie bezglutenowy)
- 1/4 szklanki kakao (lub trochę mniej, jeśli nie lubicie intensywnego smaku czekolady – ja UWIELBIAM)
- szczypta soli
- 1 tabliczka gorzkiej czekolady dobrej jakości
- 1/3 szklanki oliwy z oliwek
- 1/3 szklanki mleka roślinnego
- 3 łyżki syropu ryżowego lub klonowego (albo takiego słodu jakiego używacie)
- 2 banany
Sposób przygotowania
- Ciasto robi się naprawdę szybko. Nastawiam piekarnik na 180C i przystępuje do dzieła. Na początek szykuję 2 miski (jedną metalową).
- Nastawiam wodę w garnku i po zagotowaniu kładę na nią metalową miskę w której znajduje się połamana czekolada. Gdy się rozpuszcza, w drugiej misce mieszam: mąkę, szczyptę soli, kakao i proszek.
- Na talerzu widelcem rozdrabniam banany.
- Miskę z rozpuszczoną czekoladą ściągam z garnka i dodaję: olej, słód i mleko roślinne, a na koniec banany. Mieszam, dosypuję sypkie składniki i mieszam po raz drugi.
- Przekładam do niewielkiej blaszki wyłożonej papierem do pieczenia i piekę ok 30 minut, albo do suchego patyczka. Ciasto wychodzi dość płaskie, co mi akurat bardzo odpowiada:)
- Podaję skąpane w sosie malinowym, który tworzę tak: maliny gotuję z odrobiną syropu klonowego.
Edyta
Nazywam się Edyta Skorupska i od 7 lat pomagam kobietom takim jak Ty z sukcesem zmieniać nawyki żywieniowe. Wiem, że profilaktyka, ruch i zmiana nawyków mogą ZDZIAŁAĆ CUDA.
Jestem psychodietetykiem, coachem zdrowia, dietetykiem TMC i instruktorem slow joggingu. Prowadzę we Wrocławiu sezonową szkołę gotowania. Ze swoimi klientkami spotykam się na sesjach on-line, organizuję warsztaty oraz inspirujące kobiece wyjazdy w góry i konferencje dla kobiet.
Wierzę w holistyczne podejście do zdrowia oraz w to, że masz w sobie siłę, aby wejść na ścieżkę zmiany bez względu na wiek i miejsce, w którym utknęłaś. Marzę o tym, aby kobiety zaczęły słuchać swojego ciała i spojrzały na siebie z troską oraz szacunkiem.
Powiązane artykuły
Rozgrzewająca owsianka ze śliwką i gruszką
Edyta,
2017-09-21
2 min czytania
Kulki mocy
Edyta,
2015-01-23
1 min czytania
Kisiel truskawkowy z kuzu
Edyta,
2014-06-23
1 min czytania
O CZYM CHCESZ PRZECZYTAĆ?
DOSTAJESZ JUŻ ODE MNIE LISTY Z PRZEPISAMI?

Zapisz się na mój newsletter, a wyślę Ci ebooka z przepisami na 7 pysznych, rozgrzewających zup.
Dziękuję!
Teraz sprawdź pocztę, żeby potwierdzić swój zapis.
Zależy mi na Twojej prywatności i będziesz zapisana dopiero kiedy klikniesz w przycisk w wiadomości, którą wysłałam.