Czas
- 45 min.
Postanowiłam zostać producentem ZDROWYCH BATONÓW. Na razie mówię to głośno i w żartach, ale kilka osób zapytało mnie już czemu nie???
Batony domowej roboty są idealną przekąską do szkoły – szczególnie w dzisiejszych czasach, gdzie nawet w sklepie ze zdrową żywnością musimy szukać dobrych produktów czytając składy.
Ja na razie testuję różne smaki. Dziś podrzucam Wam pierwszy przepis na bazie owsa (jeśli jesteście na diecie bezglutenowej to koniecznie użyjcie owsa bzglutenowego) i banana z dodatkiem gorzkiej czekolady. Ciekawa jestem Waszych opinii, więc dajcie mi proszę znać w komentarzu, mailu albo oznaczając mnie na instagramie, abym wiedziała jak się ten przepis sprawdził.
Dla nas był idealny – głównymi konsumentami były nasze dzieci i zgodnie stwierdziły, że batoniki bardzo im smakują.
Trochę inaczej jest z ich kolejną ich wersją (migdałowo-kokosową – ale o tym więcej w kolejnym wpisie).
Jak zwykle zachęcam Was kochani do ogromnej kreatywności w kuchni i do modyfikacji moich przepisów – możecie dosmaczyć batoniki cynamonem, kardamonem, albo przyprawą do piernika (najlepiej domowej roboty).
Moje batoniki pieczone były w specjalnych foremkach, ale możecie upiec je w zwykłej szerszej blaszce i potem pokroić.
Uwagi
- zamiast owsa możecie użyć mąki orkiszowej
- zamiast czekolady możecie dodać inne ulubione dodatki: orzechy lub jakieś suszone owoce
- z podanych składników wyszło mi 16 niedużych batonów
Składniki
- 1 szklanka płatków owsianym – podmiksowanych (ale nie zupełnie na mąkę)
- 2 banany
- 2 łyżki masła orzechowego
- 2 łyżki płynnego słodu – u mnie syrop klonowy
- 1 jajko
Wszystko miksujemy. Po zmiksowaniu dodajemy:
- 1/2 szklanki orzechów włoskich posiekanych
- 50g gorzkiej czekolady posiekanej.
Wszystko mieszamy i pieczemy w 180C przez 30 minut.
Mam nadzieję, że posmakują Waszym dzieciom tak jak moim – koniecznie dajcie mi znać:).
Sposób przygotowania
- po pierwsze
- po drugie
- po trzecie
