Czas

  • 30 min.

Coraz popularniejsze na naszych stołach stają się nasiona roślin strączkowych. Można z nich przyrządzać placki, ciasta, ciasteczka, mielić je na kotlety i na pasztety. Dodawać do sałatek, a nawet wykorzystać jako farsz do pierogów. Ze względu na wysoką zawartość białka rośliny strączkowe uważa się za pokarm, który zastępuje białko pochodzenia zwierzęcego. Zawierają one także tłuszcze i węglowodany. Są bogatym źródłem wapnia, potasu, żelaza, oraz niektórych witamin z grupy B.

Fasolka adzuki ma właściwości odtruwające nasz organizm, więc warto włączyć ja na stałe do naszej diety. Dzisiejsze ciasteczka przygotujecie tak naprawdę z wielu roślin strączkowych. Zamiast fasolki adzuki możecie użyć fasolki Jaś, ciecierzycy i soczewicy. Mają wyraźną cytrynową nutę, co według mnie, jest ich wielką zaletą.

Uwaga

Składniki

  • 14 sztuk, inspirowałam się przepisem z tej strony
  • 2 szklanki ugotowanej fasolki adzuki
  • 1/2 szklanki masła orzechowego, lub masła migdałowego
  • 1/3 szklanki syropu klonowego
  • szczypta soli
  • 1 płaska łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia
  • 1 skórka otarta z ekologicznej cytryny
  • 100 g gorzkiej czekolady posiekanej na małe kawałki , lub groszków czekoladowych (u mnie 70% kakao)

Sposób przygotowania

  1. Nagrzewam piekarnik do 175C. Dużą blachę tą z piekarnika wykładam papierem do pieczenia.
  2. Do kielicha blendera wkładam ugotowaną fasolkę, masło orzechowe, syrop klonowy , sól oraz proszek do pieczenia. Masę ucieram bardzo dokładnie i przekładam do miski.
  3. Masę na ciastka mieszam ze skórką otartą z cytryny i czekoladą. Wykładam na blaszkę nieduże ciasteczka i piekę je 20 minut.